UPROSZCZONY EKSPORT DO KOREI POŁUDNIOWEJ WE WSPÓŁPRACY Z TESTING & RESEARCH INSTITUTE Ustawa o rejestracji i ocenie itp. Substancji chemicznych. Ustawa o rejestracji i ocenie itp. Substancji chemicznych (K-REACH) została ogłoszona w dniu 22 maja 2013 r. Przez Ministerstwo Środowiska w Korei Południowej i weszła w życie 1 stycznia 2015 r.
22. Kosmetyki japońskie a koreańskie Pewnie dość łatwo zauważyć, że mam drobnego bzika na punkcie azjatyckich kosmetyków. Ale odkąd ich używam, nie tylko znacznie poprawił się stan mojej cery, ale miałam też okazję spróbować wielu interesujących, nieraz zaskakujących, produktów. Często opisując moje kosmetyczne przygody, używam uogólnień, i wszystko określam mianem kosmetyków "azjatyckich", ale kosmetyk kosmetykowi nierówny. Dzisiaj chciałabym więc Wam z grubsza opisać, czego można się spodziewać kupując kosmetyki japońskie oraz koreańskie. Te dwa kraje to zdecydowanie liderzy jeśli chodzi o kosmetyczne innowacje i jeśli kupujecie azjatyckie kosmetyki, to najprawdopodobniej są one z jednego z tych krajów. Więc czym się różnią? Japońskie kosmetyki Japońskie kosmetyki słyną z minimalizmu - producenci skupiają się na aktywnych składnikach, pomijając często wypełniacze i składniki upiększające sam kosmetyk. Listy składników bywają bardzo krótkie, zaś firmy chwalą się nie dodawaniem perfum, parabenów, itp. Czasami przez to kosmetyki nie pachną, ani nie wyglądają jakoś szczególnie ładnie. Kosmetyki mogą być zarówno oparte na naturalnych składnikach (np. kosmetyki DR. KIYO, Dr. Ci:Labo), jak i być produkowane w oparciu o wiedzę chemiczną. Ostatnim hitem jest linia kosmetyków Astalift, zaprojektowana przez chemików z firmy... Fujifilm. Firmy które warto znać: Shiseido, Kose, Hada Labo, SK II, DHC Koreańskie kosmetyki Koreańczycy uwielbiają czerpać garściami z natury, więc większość koreańskich kosmetyków jest oparta na jakimś roślinnym ekstrakcie. Listy składników na koreańskich kosmetykach są długie... czasem przerażająco długie. Choć kosmetyki koreańskie czerpią z natury, producenci nie boją się hojnie dodawać typowych "chemicznych" składników, więc do deklaracji firm o naturalności kosmetyków warto podchodzić z dystansem. Pamiętam jak się zdziwiłam, gdy zaczęłam dokładniej przyglądać się etykietom produktów z firmy SkinFood... bardzo mało w nich "Food". Rynek kosmetyków koreańskich jest też bardzo podatny na przemijające mody i fascynację jakimś składnikiem. W zeszłym roku wielkim hitem były produkty ze ślizu ślimaka - wszystkie szanujące się firmy miały choćby jeden kosmetyk z tym składnikiem; wcześniej obiektem fascynacji były pszczoły (od miodu, przez jad, po mleczko). Teraz rynek przesuwa się w stronę fascynacji cytokinami (wpis o tym już wkrótce). Firmy które warto znać: It's Skin, Dr. G, Mizon, Sidoomol, Missha Tyle jeśli chodzi o pielęgnacje. Może w przyszłości przydałby się wpis o kolorówce. A tym czasem chciałabym Was zapytać, jak oceniacie rynek polskich kosmetyków? Dawno mnie w Polsce nie było, zaś po polskich blogach urodowych widać, że wiele się dzieje! Jak opisałybyście polskie kosmetyki?
Eksport kosmetyków z Polski w 2016 r. wyniósł 11,8 mld zł, a import 8,3 mld zł. Kosmetyki stanowią 1,5 proc. całej polskiej sprzedaży zagranicznej, co jest udziałem większym od udziału farmaceutyków, odzieży czy obuwia.
Naturalne i organiczne kosmetyki koreańskie Naturalne, ekskluzywne kosmetyki do pielęgnacji twarzy, pochodzące z Korei Południowej. Szczególnie polecamy kosmetyki marki Mizon ze śluzem ślimaka oraz gąbki do oczyszczania twarzy Konjac. kosmetyki koreańskie sklep online koreańskie kosmetyki naturalne kosmetyki naturalne koreańskie Nie znaleziono produktów spełniających podane kryteria.
W wolniejszym tempie niż sprzedaż za granicę rośnie import kosmetyków do naszego kraju. W 10 miesiącach ubiegłego roku urósł on o 1,6% r/r. Najwięcej kosmetyków trafia do naszego kraju z Niemiec (26%), Francji (12%) i Belgii (11%). Od pewnego czasu można zaobserwować rosnącą popularność kosmetyków z Korei Południowej czy Japonii.
W 2020 Polska była 14. największym eksporterem kosmetyków na świecie z udziałem na poziomie 3,0% (zob. więcej o pozycji międzynarodowej polskich producentów w raporcie: Branża kosmetyczna 2021). Kosmetyki produkowane w Polsce zarówno przez koncerny międzynarodowe, które ulokowały u nas produkcję, jak i przez krajowe podmioty, cieszą się rosnącą popularnością na świecie. Źródło: PONT Info, PKD – produkcja wyrobów kosmetycznych i toaletowych (podmioty zatrudniające powyżej 9 osób), PKO Bank Polski Sprzedaż eksportowa realizowana przez producentów kosmetyków (PKD w 2021 wyniosła 3,5 mld zł. Udział sprzedaży eksportowej w przychodach ogółem minimalnie wzrósł do 41%, czyli był nieco mniejszy niż w przetwórstwie przemysłowym ogółem (45%). Jednak całkowity eksport kosmetyków z Polski jest znacznie większy, gdyż realizowany jest przez firmy z różnych branż, w tym przez firmy handlowe. W latach 2019–2021 wzrósł on o 16,7% z poziomu 3,3 mld euro w 2018 do 3,8 mld euro w 2021. Pomimo pandemii COVID-19, w latach 2020-2021 nie nastąpiło załamanie obserwowanej na przestrzeni ostatnich lat tendencji wzrostowej, a jedynie jej wyhamowanie. Głównymi kierunkami eksportowymi w 2021 były kraje europejskie oraz Kazachstan. Rosja była drugim największym odbiorcą kosmetyków z Polski z udziałem 8,5% w eksporcie. W pierwszej dziesiątce odbiorców znajdują się również Kazachstan i Ukraina, do których łącznie trafiło ponad 8,3% sprzedaży zagranicznej kosmetyków z Polski. ***Materiał pochodzi z raportu PKO BP: Analizy Sektorowe, Monitoring branżowy, którego pełną zawartość możesz zobaczyć i pobrać klikając w poniższy prz
Projektowane zmiany uchylają m.in. zwolnienia z VAT dla przesyłek o wartości nieprzekraczającej 22 euro. Rząd planuje jest uproszczenie procedury rozliczania VAT z tytułu importu towarów w przesyłkach o rzeczywistej wartości nieprzekraczającej 150 EUR. Importer będzie musiał zgłosić towar organom celnym aby skorzystać ze zwolnienia.
Koreańskie kosmetyki Azjatki słyną z gładkiej, zdrowej, dobrze nawilżonej cery, o którą dbają przy pomocy naturalnych produktów pielęgnacyjnych. Nic więc dziwnego, że kosmetyki koreańskie są doceniane przez coraz większe rzesze kobiet na całym świecie. Produkty „made in Korea” stają się prawdziwym hitem sprzedażowym, a wszystko dzięki prostym składom, skutecznemu działaniu i recepturom opartym na naturalnych składnikach. W produktach koreańskich zazwyczaj próżno doszukiwać się szkodliwych substancji, które mogłyby powodować alergie i podrażnienia. Zamiast nich znajdziemy natomiast wszystko, co najlepsze dla skóry np.: olejki roślinne, wyciągi z kwiatów, ekstrakty z warzyw i owoców, śluz ślimaka, a także substancje mineralne. Produkty z Korei gwarantują perfekcyjne oczyszczenie, nawilżenie, wygładzenie i odżywienie skóry. Dzięki takim kosmetykom opóźnimy procesy starzenia i zredukujemy liczbę niedoskonałości. Jeśli, tak jak Azjatki, chcesz cieszyć się doskonałą cerą, po prostu sięgnij po kosmetyki koreańskie i na własnej skórze przekonaj się o ich skutecznym działaniu. Czytaj dalej
Do tego jest niemal w 100% naturalnym produktem. Z kolei, kiedy szukasz kosmetyków dopasowanych w precyzyjny sposób do potrzeb swojej skóry bądź do konkretnego problemu, wśród kosmetyków koreańskich także znajdziesz coś dla siebie. Najważniejszą zaletą takich produktów jest nie tylko ich skuteczność, ale także bezpieczeństwo.
O koreańskich kosmetykach jest teraz naprawdę głośno! Do popularności koreańskich kosmetyków w Polsce z pewnością przyczyniła się Sephora, która sprowadziła do swoich perfumerii najlepsze marki oraz największe kosmetyczne hity prosto z Korei! Dlaczego i za co Polki pokochały koreańskie kosmetyki? Moda na koreańskie kosmetyki opanowała już cały świat. Na ich punkcie szaleją już gwiazdy, celebrytki, blogerki i kobiety z większości krajów. Dla mnie koreańskie kosmetyki wydają się jeszcze zbyt egzotyczne, dlatego też jestem początkująca w kwestii ich poznawania. Czasem potrzebuję naprawdę sporo czasu do tego, aby przekonać się do pewnych produktów. W przypadku koreańskich kosmetyków zadanie ułatwiła mi SEPHORA, wysyłając do mnie pudełko pełne koreańskich kosmetycznych hitów. Wiosna 2017 z pewnością należy do koreańskich kosmetyków w perfumeriach Sephora! Co warto wiedzieć o koreańskich kosmetykach? Pojawienie się w Polsce kremów BB sprawiło, że kosmetyki koreańskie zaczęły cieszyć się coraz większą popularnością Rynek kosmetyków koreańskich jest bardzo podatny na przemijające mody i fascynację jakimś składnikiem (w ostatnim czasie hitem były produkty ze śluzu ślimaka, a jeszcze wcześniej obiektem fascynacji były np…. pszczoły czy jad węża!) W kosmetykach koreańskich jest sporo silnych silikonów, które owszem dają efekt wygładzenia, ale trzeba je potem bardzo dokładnie zmywać z twarzy (obok standardowego oczyszczania warto robić peelingi, bo inaczej pory zatkają się) Koreański przemysł kosmetyczny wmówił kobietom, że potrzebują one około 10 kroków w pielęgnacji i do każdego z tych kroków… potrzebują innego kosmetyku! Typowe zabiegi przed snem przebiegają mniej więcej tak: Oczyszczanie: demakijaż ➞ mycie twarzy olejem ➞ mycie twarzy pianką ➞ delikatny peeling Nawilżanie: tonik ➞ esencja nawilżająca ➞ maseczka nawilżająca ➞ serum/mleczko ➞ krem pod oczy ➞ krem na noc ➞ (opcjonalnie) maska na noc W koreańskiej pielęgnacji twarzy obowiązuje zasada tzw. “stu chluśnięć wodą”. Pod tą nazwą kryje się wiele sposobów obmywania twarzy. Jedni polecają ciepłą wodę, inni zimną, a nawet lodowatą (z dodatkiem lodu). Chodzi o to, aby domknąć pory skóry i zapobiec utracie jej nawilżenia. Koreańskie kosmetyki nastawione są na to, żeby wspierać naturalne procesy funkcjonowania skóry, chronić ją przed działaniem niekorzystnych czynników zewnętrznych, a nie tylko rozwiązywać problemy, takie jak niedoskonałości, zmarszczki, czy przebarwienia. Charlotte Cho (RYSUNEK GEMMA CORRELL) 10 powodów, za które Polki pokochały koreańskie kosmetyki Nie jest to najważniejszy z powodów, ale z pewnością uwagę Polek przyciągają absolutnie fenomenalne opakowania koreańskich kosmetyków! W Polsce opakowania produktów są raczej standardowe, klasyczne, zaś w przypadku koreańskich kosmetyków to niezła jazda bez trzymanki! Koreanki naprawdę potrafią bawić się kosmetykami, i nie traktują pielęgnacji jako rutynowy zabieg Postawienie nacisku na gładkość cery. Koreanki mają bzika na punkcie gładkiej cery, dlatego też w ofercie koreańskich kosmetyków znajdziemy ogromną ilość kosmetyków wygładzających. Z tego powodu w wielu produktach znajdują się różne silikony, które owszem szybko wygładzają twarz, ale też trzeba pamiętać o ich dokładnym zmywaniu Zaintrygowanie nowymi, nie znanymi zbyt dobrze w Polsce składnikami kosmetyków, które obiecują wspaniałe efekty ich stosowania (białko jaja, maseczka z jarmużu, śluz ślimaka, jad pszczoły, cytokiny oraz wiele innych!) Maski w płachcie to koreański hit, który staje się hitem również w Polsce! Można je dostać praktycznie wszędzie. Są tanie i dają błyskawiczny efekt. Mocna ochrona przed słońcem! W koreańskich kosmetykach znajduje się często wiele mocnych filtrów chroniących przed promieniowaniem słonecznym. Koreanki barzdo dbają o jasność swojej cery i nie tolerują mocnego opalania się Zamiana rutynowej pielęgnacji twarzy i ciała – w zabawę i źródło przyjemności! Uwagę Polek przyciąga fakt, że koreańskie kosmetyki są bardzo mocno oczyszczające. Tym samym stają się one odpowiedzią na potrzeby kobiet żyjących w dużym mieście Nowe, nie znane wcześniej Polkom działania kosmetyków. Koreańskie kosmetyki oferują nam możliwości, które wcześniej nie były nam praktycznie w ogóle znane Obietnica młodzieńczej cery, bez względu na wiek! Polki przekonują się do koreańskich kosmetyków, oglądając zdjęcia Koreanek z idealnie gładką cerą, bez jednej zmarszczki! Koreański przemysł kosmetyczny jest bardzo innowacyjny, a to oznacza, że wybierając koreańskie kosmetyki często wybieramy produkty o wiele nowocześniejsze od tych, które widnieją na półkach w polskich drogeriach. Oczywiście każdy kosmetyk polecam dobrze sprawdzić, włącznie ze składem oraz jego pochodzeniem. Koreańskie kosmetyki by SEPHORA Korea, będąca kolebką współczesnych trendów kosmetycznych, będzie królować w tym roku w perfumeriach Sephora! W marcu Korean House, specjalizujący się w odkryciach kosmetycznych z Kraju Spokojnego Poranka zawita do perfumerii Sephora wraz z nowymi ekskluzywnymi markami oferującymi genialne rozwiązania na piękną skórę. Wszystko w duchu KPOP, który przekazuje nam pozytywne wibracje! Piankowa maska Bubble Mask TONYMOLY Piankowa maseczka z tkaniny (!), tzw. maska w płachcie, oczyszcza, usuwa martwe komórki i reguluje wydzielanie sebum. Pianka powstaje natychmiast przy kontakcie z powietrzem, ma efekt masujący i złuszczający dzięki zawartości węgla. Stąd ma się wrażenie powstania bąbelków. Położyć maseczkę na oczyszczoną skórę i pozostawić na 5 do 10 minut, następnie delikatnie masować twarz, aż do pojawienia się piany. Zdjąć maseczkę i spłukać twarz czystą wodą. Cena w Sephora: 29 zł. Maska w płachcie z jarmużem SKINFOOD Jarmuż to dosyć niespotykany składnik na maseczkę, choć dla Koreanek to coś zupełnie naturalnego. Maska w płachcie z mikrofibry, która idealnie przylgnie do kształtu twarzy. Zawiera skoncentrowany ekstrakt z jarmużu, nadaje zmęczonej skórze uczucie głębokiego nawilżenia i komfortu. Cena w Sephora: 22 zł. Kremowa maska nawilżająca z białkiem jajka Too Cool For School W Polsce jajko kojarzy się głównie z maską na włosy. W Korei z kolei wykorzystuje się ten składnik do produkcji masek. Egg Cream Mask to wersja maski z ekstraktem z jaja z dodatkowym działaniem nawilżającym i rozświetlającym skórę. Maska wykonana jest z ultra-miękkiej mikrofibry nasączonej ekstraktami z jaja, wodą kokosową, niacynamidem i innymi ekstraktami z roślin. Kosmetyk ma właściwości nawilżające, odżywcze i rozświetlające. Woda kokosowa nawilża i szybko penetruje w głąb skóry. Receptura wzbogacona o witaminę C, niacynamid i ekstrakt z owoców camu-camu rozświetla skórę a dzięki ekstraktom z jaja odżywia epidermę. Składniki są uwalniane przez warstwę mikrofibry, która otula kontur twarzy i komfortowo przylega do skóry. Po upływie zaledwie 20 minut, skóra wygląda bardziej promiennie i olśniewająco a Ty czujesz, że jest nawilżona i odżywiona. Cena w Sephora: 19 zł. Maska ryżowa SKINFOOD Tak naprawdę to maska i peeling 2 w 1. Maska z dodatkiem odżywczego ekstraktu z ryżu pozostawia skórę miękką i pełną blasku. Pozostawia uczucie matowej cery. Cena w Sephora: 65 zł. Maska kokosowa i cytrynowa SKINFOOD Maska kokosowa to kremowa ujędrniająca maska, która tworzy na skórze kropelki wilgoci, które niczym mleko kokosowe wygładzają skórę i nadają jej sprężystości. Stosować jako ostatni etap pielęgnacji skóry. Odpowiednią ilość produktu nałożyć na skórę całej twarzy, omijając okolice oczu. Pozostawić do wchłonięcia. Maska cytrynowa ma żelową konsystencję. Chłodząca i nawilżająca maska do spłukiwania , która niczym miąższ świeżej cytryny nadaje skórze natychmiastowe matowe wykończenie. Stosować przed podstawową pielęgnacją skóry. Nakładać grubą warstwą na skórę całej twarzy, omijając okolice oczu i ust. Pozostawić na 10-15 minut, po czym delikatnie wmasować i spłukać letnią wodą. Cena w Sephora: 55 zł. Płyn do demakijażu Panda’s Dream TONYMOLY Jeśli chcesz szybko i przyjemnie usunąć makijaż, to warto wypróbować tego kosmetyku w (nieprzypadkowym) opakowaniu z pandą. Wszak bez makijażu tak się trochę czujemy, właśnie jak ta panda ;). Kosmetyk posiada oczyszczającą formułę, która zapobiega wysuszeniu cery. Zawiera wodę wierzbową oraz naturalne minerały. Wystarczy delikatnie rozmasować na twarzy i spłukać. Błyszczyk Panda’s Dream TONYMOLY Ten mały słodki breloczek w kształcie pandy z zawieszką zawiera ekskluzywną formułę rozpieszczającą usta! Balsamowa konsystencja delikatnie otula usta, nawilżając spierzchnięte wargi. Błyszczyk nadaje również ładnego, zdrowego kolorytu. Fajny gadżet do kobiecej torebki. Cena w Sephora: 35 zł. Maski oczyszczające pory Pore Pack Duo CAOLION Idealnie oczyszczona skóra to podstawa koreańskiej pielęgnacji. Duet kremów o działaniu detoksykacyjnym zawiera maskę rozgrzewającą oraz maskę chłodzącą. Obydwie rewelacyjnie radzą sobie w walce z zanieczyszczonymi porami. Maska rozgrzewająca otwiera i oczyszcza pory skóry oraz odświeżającą maskę, która zamyka je i zwęża oraz eliminuje zanieczyszczenia z porów skóry. Za sprawą granulowatej tekstury ma ona działanie analogiczne do maski parowej – usuwa obumarłe komórki skóry. Formuła kosmetyku zawiera: węglowy pył, który pochłania nadmiar sebum i usuwa osad z makijażu (które w innym przypadku blokowałyby pory) oraz 100%-ową wodę gazowaną o silnym działaniu nawilżającym. Maska chłodząca Premium Pore Original Pack minimalizuje rozszerzone pory skóry, jednocześnie kojąc i rewitalizując skórę. Formuła kosmetyku zawiera wodę z alaskijskiego lodowca o działaniu zatrzymującym wilgoć w skórze, nawet po zdjęciu maski. W recepturze kosmetyku znajduje się również mentol o właściwościach odświeżających i kojących skórę. Cena w Sephora: 119 zł. Woda oczyszczająca Dermaclear Dr. Jart+ Nic jej się nie oprze, ani zanieczyszczenia, ani nadmiar sebum. Uwodorniona woda mineralna na bazie naturalnych składników potrafi wszystko: usuwa makijaż oraz nawilża. Dermaclear Micro Water zawiera 85 % aktywnej i nasyconej wodorem wody zamiast wody oczyszczanej i zawiera 90 % naturalnych składników. Wyjątkowa formuła usuwa wszelkie zanieczyszczenia, makijaż, a nawet mascarę, nie podrażnia, odżywia i nawilża skórę. Odpowiednia do bardzo wrażliwej skóry. Complexe Derma Tonifiant pozostawia uczucie świeżości i czystości, napina i rozjasnia skórę. A także: Produkt nie zawiera żadnego z 10 szkodliwych składników, takich jak: sztuczne substancje zapachowe lub barwiące, paraben, denaturat, trietanolamina, środki powierzchniowoczynne na bazie siarczanów, triklosan olejki mineralne, propylen, glikol, DEA, ktore powodują podrażnienie skóry. Cena: 119 zł za 400 ml. “Jajeczne” kosmetyki do twarzy Too Cool For School Egg Mousse Soap to odżywiający skórę, delikatny mus myjący i maseczka do twarzy w jednym z ekstraktem z żółtka. Lekka jak piórko, aksamitna konsystencja. Pianka zawiera oczyszczającą formułę z proteinami mleka oraz żółta dla jedwabiście gładkiej skóry. Pianka Egg Mousse Soap to naprawdę przyjemny sposób na usunięcie nadmiaru sebum, makijażu, efektów skażenia środowiska oraz wszelkich innych zanieczyszczeń. Cena w Sephora: 72 zł. Egg Mousse Pack to maska o konsystencji bitej piany, przypominająca bezę, została wzbogacona o białko jaja i ekstrakty z żółtka jaja. W zaledwie pięć minut przywraca szarej skórze blask i pozostawia gładką, promienną cerę. Ekstrakt z białka jaja oczyszcza i rozświetla skórę podczas, gdy ekstrakt z żółtka jaja pozostawia ją nawilżoną, gładką i aksamitną. Cena w Sephora: 75 zł. Koreańskie kosmetyki będą hitem w sezonie wiosna lato 2017! ZOBACZ RÓWNIEŻ:
Oficjalna wizyta w Polsce Prezydenta Republiki Korei Yoon Suk Yeol jest wyjątkowa z jeszcze jednego powodu. Ten rok to 10. rocznica polsko-koreańskiego Partnerstwa Strategicznego.
Import kosmetyków z Korei. Pytanie z dnia 27 grudnia 2019 zacząć importować kosmetyki z Korei. Nie wiem dokładnie jakie certyfikaty są wymagane lub jakie etapy muszę przejść aby móc je legalnie sprzedawać w Polsce. Prosiłbym o jakiś kontakt lub informacje. Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników Chcę dodać odpowiedź Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś. Nie znalazłeś wyżej odpowiedzi na swój problem?
b2K8DtK. 421 149 147 245 20 145 210 289 108
import kosmetyków z korei